Kochane,
ostatnio pojawiam się i znikam :( Należą Wam się wyjaśnienia.
Ostatnie miesiące były dla mnie bardzo trudne. Żyłam w strachu o synka, którego nosiłam pod sercem i niestety też o siebie.
Teraz jest dobrze, dochodzę do siebie po ciężkiej operacji i walki o życie. Synek jest zdrowy mimo, że urodzony przedwcześnie. Mogę nazwać się szczęściarą.
Tak wygląda mój najmłodszy skarb Szymon:
Postaram się w miarę możliwości odzywać regularnie tutaj i na Waszych blogach. Muszę się lepiej zorganizować, ponieważ opieka nad trójką i jeszcze czas na wszystko to nie takie proste ;)
Różności greeneddie
środa, 16 stycznia 2013
środa, 24 października 2012
Chusta antracytowa
Wracam troszkę do dziergania, chociaż coraz bardziej myślę o tym, żeby zasiąść do maszyny ;)
Szydełko sprzyja jednak wylegiwaniu się a niestety muszę się baaaardzo oszczędzać :)
Najnowsza,wczoraj skończona, chusta antracytowa:
poniedziałek, 15 października 2012
wtorek, 9 października 2012
Czapka krasnalka :)
Przerwałam na chwilę dzierganie kocyka, bo obiecałam córci czapkę krasnalkę ;)
Tak się prezentuje na właścicielce:
POZDRAWIAM GORĄCO !!!!
środa, 3 października 2012
piątek, 28 września 2012
Po długiej przerwie - koc szydełkowy
Witam Was gorąco - ten rok, to mnóstwo wyzwań dla mnie i niestety brak chęci na na dodatkowe aktywności :( W czasie kiedy się nie odzywałam zrobiłam zaledwie jeden koc na szydełku, ale mam nadzieję, że uda mi się zmobilizować ;)
Rozmiar 188 x 144 cm.
POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ WAM ZA PAMIĘĆ ! ! !
środa, 22 lutego 2012
Kocyk szydełkowy (róże i stokrotki)
Miałam mnóstwo przyjemności dziergając go, ale drugi raz przemyślałabym wielokrotnie czy zabrać się za tak olbrzymi i czasochłonny projekt ;)
Kocyk składa się z 225 kwadratów, jest zrobiony według wzoru z książki:
Teraz zabieram się za zaległości :/
Subskrybuj:
Posty (Atom)