Miałam mnóstwo przyjemności dziergając go, ale drugi raz przemyślałabym wielokrotnie czy zabrać się za tak olbrzymi i czasochłonny projekt ;)
Kocyk składa się z 225 kwadratów, jest zrobiony według wzoru z książki:
Teraz zabieram się za zaległości :/
Piękny jak wiosenna łąka :)
OdpowiedzUsuńjeju ale misetrna robota , sliczności :)
OdpowiedzUsuńwow! jest cudowny! tyle kwadratów- brawo!!
OdpowiedzUsuńO jaki słodki!!!
OdpowiedzUsuń|Chodzi za mną taki już od roku. Nazbierałam wagon włóczek ale ciągle nie mam odwagi...
Twój wygląda ślicznie! Jest przepiękny! Baaaaardzo cię podziwiam za wytrwałość!
Cudny! Marzenie! Pewnie wymaga dużo cierpliwości i samozaparcia, ale efekt wynagradza trudy stukrotnie!
OdpowiedzUsuńJest po prostu przepiękny. Faktycznie wiele pracy włożyłaś ale warto było ! Idealny na każdą okazję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję - dumna jestem z niego niesłychanie - nieskromnie powiem, że na żywo jest jeszcze piękniejszy ;)
OdpowiedzUsuńAleż piękny! Świetnie dobrane kolory - dużo pracy ale efekt warty trudu:)
OdpowiedzUsuńŚliczności!
OdpowiedzUsuńPodziwiam :) Gratuluję też cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńmoje marzenie ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń