Dopiero teraz pierwszy post w Nowym Roku :)
Strasznie Was przepraszam - ostatnio nie jestem w najlepszej formie, chociaż to mnie nie usprawiedliwia :(
W grudniu skończyłam narzutę 250 x 230
Od ponad miesiąca szydełkuję patchworkowy kocyk - nie zdawałam sobie sprawy ile to będzie godzin pracy wymagało ;)
piekna narzuta , pieknie dobralas kolory :-)
OdpowiedzUsuńWracaj :) narzuta wyszła cudowna no i rozmiar gigant!! fantastycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńsuper narzuta, bardzo fajnie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńpierwszy post ale za to jaki - narzuta wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńPiękna narzuta, podziwiam i napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńŚwietna narzuta i dobrze, że się pojawiłaś, smutno bez Ciebie:)
OdpowiedzUsuńNarzuta fantastyczna, a gabaryty świadczą o tym, ile kosztowała Cię pracy. Podziwiamy!
OdpowiedzUsuńDziękuję, że ciągle jesteście ze mną !!!! Pojawiam się i znikam, jestem w kiepskiej formie, niby wszystko ok, ale jakoś tak....
OdpowiedzUsuńPiękna ta narzuta! Strasznie Cię podziwiam za te wielkie projekty! Masz niesamowity talent!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo zdrówka i lepsiejszej formy!!! Wracaj tu szybko i pokazuj szydełkowca!