Synek potrzebuje spodenek na letnią pogodę, więc uszyłam kolejne. Skorzystałam bazowo z tego samego wykroju co do poprzednich, ale trochę pozmieniałam - są krótsze, mają z tyłu kieszenie, pas też zrobiłam inaczej - hi, hi, hi...
Ponieważ Martynka troszkę zazdośnie patrzyła, to z prostego wykroju uszyłam dla niej krótkie spodenki ;)
Synek przymierzył po przyjściu z przedszkola i stwierdził, że jutro je ubierze :) ale pozować do zdjęć nadal nie chce ;)
Pstryknęłam jeszcze rano przed wyjściem do przedszkola tył spodenek:
Dziewczyny bardzo dziękuję słowa za uznania - buziaki dla Was !!!
Nie wiem co się dzieje, ale mam problem z logowaniem na blogu :( Jak wyświetlam bloga to przestaję być zalogowana, jak chcę napisać komentarz to wyskakuje, że zostanie on zamieszczony od anonimowego nadawcy :( Nie mam pojęcia o co chodzi i co zrobić. Jeśli umiecie pomóc to baaaardzo proszę o wskazówki :)
taki duży kawaler i sie wstydzi
OdpowiedzUsuńświetne spodenki:) Na ciepłe dni jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńŁadne, a te kwiatuszki przesłodkie są
OdpowiedzUsuńŚwietne spodenki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że synus się chowa, bo pewnie super sie w nich prezentuje :)
A z problemami nie pomogę, nie mam bladego pojęcia z jakiego powodu tak sie dzieje :(