Polubiłam aplikacje i tym razem uszyłam poduchy z ważkami:
Do tej pory wszystkie poszewki szyłam na zakładkę, a tym razem są na zamek i inaczej wykończone, bo lamówką :)
Dwie kolejne: "strach się bać" ;)
Pobawiłam się troszkę pikując :)
Tutaj jeszcze tył z widocznym zamkiem:
Zanim uszyłam te 4 poduchy, wypróbowałam ten sposób wykończenia na podusi, którą dostała córa na 3 urodzinki, naturalnie oprócz bardziej klasycznego prezentu ;)
Córa jest zachwycona i śpi na i z tą podusią - HURRRRRRA !!!!!
I na koniec jeszcze troszkę drobnicy na chusteczki:
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za zaglądanie, dopingowanie, komentowanie i w ogóle, że jesteście !!!!
Przepiękne!!!!! Ważki podobają mi się najbardziej:) Piękne, precyzyjnie wykonane, wyjątkowe!!!
OdpowiedzUsuńswietnie dobrałas tkaninki
OdpowiedzUsuńświetne te poduchy!!!!
OdpowiedzUsuńAle ja sroka na tęczowe materiały zakochałam się w chustecznikach :)
Jak zwykle wszystko przepiękne!!
OdpowiedzUsuńWażki fantastyczne
Śliczne, perfekcyjne aplikacje robisz:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne poduchy!
OdpowiedzUsuńWymistrzowałaś się już w tych aplikacjach! Robisz je błyskawicznie i doskonale! Podziwiam!!!
Sóweczki straszące są przesłodkie!
Dziękuuuuuuję !!!!!!
OdpowiedzUsuń