piątek, 18 lutego 2011

Serducha walentynkowe dla moich dzieciaków :)

Byłam tak zajęta szyciem ptaszkowych podkładek, ze nie pokazałam Wam jeszcze dużych serduch poduszek, które uszyłam dla moich smyków:



Poduchy są spore (50 cm) uszyte z polaru, aplikacje serduszek też są wypełnione :)
Autor: greeneddie o 11:27
Etykiety:

8 komentarzy:

  1. Asik18 lutego 2011 11:50

    Wow, świetne poduchy :)
    Pewnie dzieciaczki nie odstępują ich na krok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Javorkowo Aga Jaw 18 lutego 2011 12:04

    przesyłke już mam!jeszcze raz dziekuje serdecznie
    gotki wrzuce dopiero po warsztatach

    OdpowiedzUsuń
  3. Gazynia18 lutego 2011 12:11

    Dzieciaczki pewnie przeszczęśliwe:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. greeneddie18 lutego 2011 12:15

    Dziękuję dziewczyny - dzieciaki noszą tulą i bawią się nimi - szczególnie córa, bo synek to juz zaraz 6 lat skończy to On juz "dorosły" ;)
    ale z poduchy też się niesamowicie ucieszył :)

    Agatko bardzo się cieszę - oby się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pchle psotki18 lutego 2011 13:03

    Śliczne podusie-tulisie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Javorkowo Aga Jaw 18 lutego 2011 15:02

    zdecydowana większośc sie bardzo przyda

    OdpowiedzUsuń
  7. Anna Tomassi18 lutego 2011 21:14

    Twoje dzieciaki pewnie jeszcze nie wiedzą ile mają szczęścia...kiedyś jednak na pewno to docenią.Wielkie brawa dla SUPER MAMY!!! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. greeneddie18 lutego 2011 21:50

    Bardzo dziękuję - niesamowicie się czyta takie słowa :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)